WAŻNA AKTUALIZACJA – Życie Tary, 1.5%

Roczna przerwa to długi czas. Na tyle długi, by w sercach wielu zasiać wątpliwości – „Czy schronisko ma się dobrze?”, „Co się stało?”, „Czy Tara żyje?” itd.

Uspokajamy Was i zarazem przepraszamy za ciszę – Tara nadal istnieje – wciąż opiekujemy się naszymi zwierzętami, rozwijamy się i nadal walczymy o prawa polskich koni. Niestety o naszych działaniach wiedzą głównie Ci, którzy śledzą nas na Facebooku oraz na naszym Instagramie. Strona została zaniedbana, z powodu niewywiązania się z umowy firmy. Zdajemy sobie sprawę, że wielu z przyjaciół naszego schroniska nie posiada kont na tych platformach, a zatem nie byli w stanie obserwować naszych działań…

Za nami ciężka zima. Pandemia, wojna i wynikająca z nich inflacja negatywnie odbiły się na Tarze, jako na organizacji non profit. Coraz mniej osób pomaga naszemu schronisku, a datki ludzi to jedyne nasze źródło dochodu. W Schronisku mamy obecnie 140 koni, a samych zwierząt ponad 200. Starość i choroby nieubłaganie zabierają nam naszych przyjaciół, lecz mimo to Tara ma pod swoimi skrzydłami wiele, wiele żyć.

Przyjaciele TARY! Prosimy Was o wsparcie: to ostatni moment, by przekazać naszym zwierzętom 1,5% swojego podatku. Te pieniądze mogą pomóc nam wyjść z zimowych długów, spłacić siano, słomę, trociny… itd.
Prosimy! Jeżeli jeszcze nie przekazaliście 1,5% podatku – przekażcie go Tarze. Zachęcajcie też znajomych, by wspomóc zwierzęta, które zostały wyrwane spod rzeźnickich noży. Które cieszą się wolnością. Które nie zarabiają na siebie w żaden sposób.


Dziękujemy Wszystkim, którzy o nas nie zapomnieli.

Scarlett Szyłogalis

Skomentuj

Nasza strona używa ciasteczek (tzw cookies). dowiedz się więcej

Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do Twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje

Zamknij