Jedyne co Exkalibur pamięta z ostatnich trzech miesięcy przed przyjazdem do Tary to cztery ściany boksu, krzyki i zapach krwi, strachu i śmierci.
Ponieważ został sprzedany do rzeźni jako młody koń, postanowiono Go utuczyć do momentu, aż osiągnie odpowiednią wagę.
Exkalibur potrzebuje dużo miłości i opieki. Jeśli ktoś z Was chciałby zostać jej Opiekunem Wirtualnym, zapraszamy do kontaktu: adopcje@fundacjatara.info.
Więcej informacji o Exkaliburze: LINK – KLIKNIJ