Odszedł Kander

Kander – kiedy śmierć przychodzi nagle.
W dniu wczorajszym Kander poczuł się źle, zaprowadziliśmy go do boksu, wieczorem wystąpiła gorączka dostał odpowiednie leki, temperatura spadła, powróciła do normy. Kander uspokoił się z i poskubywał nawet sianko. Około godziny 4 rano Kander zatoczył się, upadł i w jednej chwili Jego serce przestało bić. Kander miał arytmię, nie był młodym i zdrowym koniem, jednak jeszcze poprzedniego lata, wesoło pasł się na łąkach, jednak jeszcze kilka dni temu z apetytem wcinał owies, a dziś nie ma już go wśród stada, wśród nas. Czy jesteśmy w stanie cokolwiek przewidzieć?

 

Odchodzi Kander

Skomentuj

Nasza strona używa ciasteczek (tzw cookies). dowiedz się więcej

Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do Twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje

Zamknij