Karnawał, Walenty i Tadeusz są już w dużym stadzie. Te trzy koniki, choć dla nas ciągle maluchy są już na tyle duże, że nadszedł czas aby biegały razem ze swoimi dorosłymi pobratymcami. Przez ostatnie kilka dni były na padoku, który bezpośrednio sąsiaduje z innymi końmi, tam też uczyły się pastucha elektrycznego. Liczyliśmy na jakieś szaleństwa i gonitwy, kiedy pójdą na dużą łąkę do kolegów. Ludzie rozstawili się z aparatami i kamerami w strategicznych miejscach, jednak dołączanie odbyło się bardzo spokojnie ale może to i lepiej ? Trzech młodzieńców zostało wprowadzonych na padok, inne konie podbiegły, popatrzyły na nie, powąchały i… odbiegły. Natomiast Karnawał, Walenty i Tadeusz wcale nie kwapili się do integracji, raczej woleli zająć się trawą. Na razie trzymają się jeszcze trochę na uboczu, są nierozłączni ale niebawem na pewno zaprzyjaźnią się z innymi końmi.