Niedawno pisaliśmy o Achillesie, więc teraz pora na jego towarzyszkę w podróży na emeryturę do Tary! Przed Wami piękna i delikatna jak płatek róży:
PENELOPA (ur. 1994, w Tarze od marca 2006)
Penelopa to bardzo urodziwa, drobna kasztanka o złotawym umaszczeniu, pieszczotliwie nazywana przez nas Penny Ma bardzo chore jajniki. Do Tary trafiła razem z Achillesem. Ich właścicielka nie miała pieniędzy na utrzymanie zwierząt – oba konie nie nadawały się pod siodło, ani do rozpłodu, więc pozostała tylko opcja rzeźni. Na szczęście oba uniknęły tego losu i teraz biegają szczęśliwie po padokach Tary. Po powrocie z pastwisk Penelopa wraz z ukochanym Maurycym któremu od lat jest wierna tak, jak jej imienniczka, mityczna Penelopa, była wierna swemu mężowi Odyseuszowi, a także Achilles, trafiły do stajni Suskiej, gdzie mieszkają konie, które ze względu na zaawansowany wiek wymagają specjalnej opieki. Cóż – Penelopa w Tarze mieszka już 9 lat, a nie przyjechała też do nas jako „młódka”. Ma 21 lat i w swoim życiu większość z nich przepracowała, wożąc na swym grzbiecie ludzi. Bardzo to po niej widać.
Jest dość nieśmiała, jednak po bliższym poznaniu ufa człowiekowi. Jest delikatna, dlatego ma solidną obstawę – wielkiego Maurycego z którym nigdy się nie rozstaje. A my staramy się pielęgnować tą miłość – w stajni stoją boks w boks!
Penelopą wirtualnie i nie tylko opiekuje się: Aga Galas, Agnieszka A., Natalia Orzeł oraz Elżbieta Burzyński z Wrocławia (tymczasowo adopcja zawieszona).
Obecnie Penelopa otrzymuje ok. 105 zł na swoje utrzymanie.
Penny jest wierna i kochająca niczym mityczna Penelopa – będzie wierną towarzyszką dla swoich Wirtualnych Opiekunów!
Tylko zaopiekujcie się tą złotą drobinką!
