W dniu 18.12. 2011 roku. Pani Marzanna przyjechała do Tary z Panem Posłem Tomaszem Smolarzem, w sercu schroniska dla koni Pan Poseł usłyszał prawdę o koniach, o ich gehennie, złym traktowaniu i masowym wywozie na rzeź. W Tarze dowiedział się o targach końskich i tym najsłynniejszym w Skaryszewie. Był wstrząśnięty informacjami, lecz chyba tak do końca w nie,
nie wierzył.
Na szczęście podjął decyzję o wyjeździe na targ w Skaryszewie w roli obserwatora. Skontaktował się z komisariatem Policji w Radomiu, gdzie usłyszał, że w nocy na targu nic się nie dzieje i żeby przyjechał na „Wstępy” rano. Uwierzył nam. Był razem z obrońcami koni przez całą noc poprzedzającą targi. Przemarznięty tak jak i my, niewiele mówił – nie mógł mu mówić, nie wierzył w to, co widział, mówił cyt. „W centrum Europy, taka przemoc, po ciemku, co zrobiły im te konie?”
Dzisiaj 14.03.2012 między godziną 20.30 A 21.00 Pan Poseł Tomasz Smolarz przemawia w sejmie. Swoją mowę rozpoczyna słowami:
Pani Marszałek! Wysoki Sejmie!
Relację z obrad możecie oglądać na stronach Sejmu