Zapalam świeczkę. Nie zgadzam się… Nie zgadzam się z tym, że ukochane przeze mnie konie są tak okrutnie mordowane. Nie zgadzam się. Zapalam świeczkę pod rzeźnią. Tak bardzo chcę wierzyć, że jej blask zobaczy Pan i wysłucha mej prośby.
Mówiłeś – nie zabijaj.
Powtórz jeszcze raz te słowa Panie, tak by „głusi” usłyszeli. Spraw by ludzie stanęli w obronie koni. Zapalam świeczkę. Scarlett
Drodzy Państwo. W naszym kraju zabija się niewinne niczemu istoty, zwane przez ludzi zwierzętami. Zapalcie świeczkę w miejscu kaźni na znak buntu, walki i pamięci. Prześlijcie dokument o tym akcie, tak by ogień ze zniczy połączył nasze siły.