To już jeden z przedostatnich przyjazdów przed wakacjami, naszych wspaniałych wolontariuszy z Brzegu Dolnego. Kilkunastu Panów, moc silnych dłoni i ogrom pracy, jaką wykonali pokazuje, że te wyjazdy są bardzo ważne. Dla nas i dla nich. Nasi Tarowi weterani, dzielnie pomagali przy przygotowywaniu padoku dla kóz i ich przeprowadzce. Sama przeprowadzka przysporzyła moc śmiechu, gdyż kozy nie do końca chciały dać się złapać. Resztę czasu, który pozostał wykorzystaliśmy na posprzątanie poremontowego bałaganu za stajnią Huculską. Szanowni wychowankowie ZPR w Brzegu Dolnym – dziękujemy, na Was zawsze można liczyć.