Lato w pełni, słońce czasami naprawdę mocno przygrzewa, kilka razy dziennie sprawdzamy, czy zwierzęta mają wodę. Ci z Was, którzy byli w Tarze, wiedzą, że teren jest dość rozległy. Takie jedno obejście z nalewaniem wody zajmuje ok 2 godzin. Nie licząc pojenia koni na pastwiskach, gdzie trzeba napełniać kilkadziesiąt kastr. Niestety konie i świnki dosyć szybko niszczą pojemniki na wodę, dlatego ciągle prosimy Was o pomoc w ich zakupie.